15-08-2013, 23:58:01
KierowcaZawodowyx napisał(a):ja sie zatrzymuje czesto ale nie zawsze zdaza sie zwolnic mi do predkosci toczacej sie jesli nikogo nie ma to jade )
Ja postępuje tak samo . . .
Ale nie zatrzymanie się może grozić takimi sytuacjami ... wtedy winę jak nic trzeba wziąć na siebie ...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.autowrzuta.pl/viewtopic.php?f=33&t=385&start=66">http://www.autowrzuta.pl/viewtopic.php? ... 5&start=66</a><!-- m --> - w tym wypadku skończyło się tylko na pisku opon i przeprosinach ...