Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przejście dla pieszych - kulturalnie proszę !
Od kogoś, kto tylko czatuje, żeby wlepić Ci mandat za deptanie trawników, oczekuje się nieco więcej.
Ty tak wysadź pasażera na przejściu przed dupowozem SM :-)
Pozdrawiam.
Jacek
 
Odpowiedz
(12-12-2016, 09:34:45)Szofer napisał(a): Złamał prawo - tak, czy nie ? Jakie to ma znaczenie, czy blokuje tylko mnie, czy też mnie i 5-ciu za mną. Blokuje mnie, marnotrawi mój czas. Nie ma do tego żadnego prawa.
Dlaczego tak robi. Bo jest zwykłym, bezkarnym prostakiem.
No złamał i co z tego? Nie on pierwszy i nie ostatni. W momencie jak się zatrzymywał nikogo na ulicy nie było, więc nikogo nie blokował, a jak już zaczął wykonywać tę wielce karygodną czynność to ciężko, żeby dał po garach w połowie wysadzania pasażera, tylko po to żeby kogoś nie blokować przez, o zgrozo, 10 sekund. Jestem więcej niż pewien, że on robił tego w ten sposób specjalnie żeby przyblokować kogoś kto zaraz może wjechać na ulice. Wink Ja nie wiem o co tutaj się pieklić, no zrobił źle i tyle, ale żeby zaraz pełnym nienawiści tonem szkalować na lewo i prawo jakby co najmniej zgwałcił matkę...

(12-12-2016, 13:12:24)Jacent napisał(a): Od kogoś, kto tylko czatuje, żeby wlepić Ci mandat za deptanie trawników, oczekuje się nieco więcej.
Ty tak wysadź pasażera na przejściu przed dupowozem SM :-)
No już bez przesady, zdarzyło mi się parę razy być haltowanym przez SM/Policję podczas robienia czegoś czego nie powinienem (jak na przykład parkowanie w niedozwolonym miejscu), co mimo wszystko nie skutkowało mandatem a jedynie pouczeniem, więc z tym czatowaniem to bym nie przesadzał, że paru tak się zachowuje, to nie znaczy że wszyscy.
 
Odpowiedz
(12-12-2016, 03:30:04)zenon.socha napisał(a):


Ustaw kamerę trochę niżej. Będzie lepiej.
VIOFO A119S + GPS+CPL  Przód i Tył Heart 
 
Odpowiedz
@sergiej, broń dalej tych bandziorów w mundurach. Może jak staniesz się ofiarą tej patologii, to kiedyś zmienisz zdanie ...

Tu masz przykład, jak potrafią zgnoić człowieka:



Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
Mam internet, znam to nagranie, w każdym fachu znajdą się czarne owce. Internet to takie miejsce, gdzie niemal nikt nie pochwali żadnej grupy zawodowej za sumienne i uczciwe wykonywanie obowiązków, tylko za wpadki, czy to policja, czy służba zdrowia, czy kierowcy komunikacji miejskiej, można by tak wymieniać i wymieniać. Z policjantami-burakami też się zetknąłem raz i doskonale to pamiętam, jednak zdecydowanie więcej razy zetknąłem się z normalnymi ludźmi.
 
Odpowiedz
Rych33, nieraz był poruszany temat pasów,przepuszczać czy nie, uważam (moje zdanie), że to Ty spowodowałeś zagrożenie wstrzymując ruch na dwupasmówce dla przepuszczenia pieszego, który mógł poczekać na jakąś lukę (niestety życie jest brutalne), nie był na pasach, więc była to Twoja grzeczność, niestety powodująca zagrożenie
0 pkt Big Grin
 
Odpowiedz
Zawsze jak widze przepuszczanie tak pieszego to oczami wyobrazni widze jak ten pieszy dostaje na pasie obok lub uderzenie w tyl auta nagrywajacego... :/

Sam staram sie z daleka "puszczac dlugimi" dajacpieszemu znac ze go widze i puszczam wtedy ryzyko ze ktos mi "wjedzie" maleje, a jadac z daleka pieszy widzi wiecej co sie dzieje na pasie obok, auto obok tez widzi ze ktos wchodzi na pasy odpowiednio wczesniej (a nie w ostatniej chwili).
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
[Obrazek: untitlvdv.png]
 
Odpowiedz
(12-12-2016, 22:55:40)sergiej napisał(a): Internet to takie miejsce, gdzie niemal nikt nie pochwali żadnej grupy zawodowej za sumienne i uczciwe wykonywanie obowiązków, tylko za wpadki, czy to policja, czy służba zdrowia, czy kierowcy komunikacji miejskiej, można by tak wymieniać i wymieniać.

No tak ... tylko jak jedzie przez miasto pijany lekarz, nauczyciel, poseł, radny, aktor, wójt ... to nawet, dla chwilowego poklasku milicjanci go zatrzymają i chętnie przypozują do kamery ... Jak sprawa dotyczy policjanta, to szczur ucieka do mieszkania, a jego koledzy sterczą pod drzwiami i czekają jak on im otworzy. Ten zaś objawia się po 2-3 godzinach i stwierdza, że po kolizji na ulicy wpadł do domu, by wypić kielicha, aby się odstresować.
To jest totalne bagno ... już tu pisałem: milicjant w sądzie nawet kłamie, choć jest to przestępstwo zagrożone karą więzienia (to nie wyczytałem, to słyszałem na własne uszy ...).
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
(12-12-2016, 21:07:42)Szofer napisał(a): @sergiej, broń dalej tych bandziorów w mundurach. Może jak staniesz się ofiarą tej patologii, to kiedyś zmienisz zdanie ...

Tu masz przykład, jak potrafią zgnoić człowieka:




dobra, widzę, że czas się wypowiedzieć.. nie sądzę by zmieniło to Twój światopogląd, ale może da do myślenia.. Smile

są grupy zawodowe (nie tylko w Polsce - w ogóle), które są wystawione na szereg niebezpieczeństw. Policja jest jedną z nich. Nietszche (o matko, serio, cytuję gościa, którego filozofii/podejścia do życia/świata/otoczenia nie cierpię, żeby nie powiedzieć nienawidzę.. ale akurat tu ma rację - o czym dalej) powiedział kiedyś:

"Beware that, when fighting monsters, you yourself do not become a monster... for when you gaze long into the abyss. The abyss gazes also into you."

co w wolnym tłumaczeniu oznacza:

Strzeżcie się, aby wasza walka z potworami nie uczyniła Was jednym z nich... bo kiedy długo spoglądacie w otchłań, ona staje się częścią Was (tu nieco zmodyfikowałem końcówkę, bo uważam, że pełniej oddaje drugą część cytatu - o czym zaraz).

no dobrze, zapomnijmy teraz o Policji. skupmy się na innej grupie zawodowej.. powiedzmy.. umm.. na nauczycielach, o!

pan od historii z podstawówki.. młody, świeżo po studiach. jakiż on miał płomień w oczach, jak prowadził swoją pierwszą klasę! (czytaj naszą). inspirował! zarażał swoją charyzmą! aż się chciało człowiekowi uczyć tego przedmiotu! to u niego dostałem moją pierwszą (i jedyną w życiu) szóstkę! i teraz przewińmy czas 3 lata w przyszłość! co się z nim stało? cóż.. te 3 lata wystarczyły, by się totalnie stoczył.. dziś jest takim przeciętniakiem, jakich wielu.. trochę tyran z tego co słyszałem później (niestety).

pójdźmy dalej. pani od matematyki z liceum. taka sama sytuacja - świeżo po studiach, młoda, pełna energii, pomysłów. ideał nauczyciela! potrafiła zarażać swoją radosną naturą i zamiłowaniem do nauczania matmy, wymyślała przeróżne 'zabawy', aby - szczególnie tych, którzy byli na bakier z tym przedmiotem - choć trochę nim zainteresować. i udawało jej się to. wiele słabych osób naprawdę podciągnęło się u niej. co się z nią stało później? to samo co z charyzmatycznym, młodym panem od historii.. po ok. 4-5 latach to już nie była ta sama osoba.. a nauczanie matematyki stało się dla niej przykrym obowiązkiem..

dlaczego tak się stało? bo część uczniów wykorzystywała dobroć, jaką Światu niosły te dwie osoby. w pewnym momencie taki człowiek ma po prostu dość.. gdy widzi to całe zepsucie, które go otacza. "pochłania je" i tak staje się jego częścią..

wróćmy teraz ponownie do tak znienawidzonej przez Ciebie Policji. te osoby na co dzień muszą się mierzyć z szeregiem niebezpieczeństw/okropieństw. widzą zepsucie na każdym kroku, gdzie się nie ruszą (już nie wspominam o oglądaniu mrożących krew w żyłach miejsc zbrodni lub wypadków).

Ty w życiu nie uświadczysz tego, z czym oni mają na co dzień do czynienia!

każdy musi odreagować jakoś po czymś takim. człowiek nie jest jakimś robotem, który bez wzruszenia przejdzie obok takich okropieństw. on żyje, oddycha, czuje! targają nim takie same emocje, jak Tobą, mną czy kimkolwiek innym!

jasne, prawdą jest, że niektórzy policjanci biorą używki, inni nadużywają władzy.. jestem pewien, że Ty byłbyś idealny.. a tak całkiem na serio, to potrafisz tylko mówić i nic więcej, nie mając nawet NAJMNIEJSZEGO POJĘCIA JAK TO WYGLĄDA NAPRAWDĘ (OD ŚRODKA) :/

zapamiętaj sobie raz na zawsze: człowiek jest istotą pełną wad, niedociągnięć. skończy się kiedyś jego dobroć, prawość, szlachetność, czy zatarcie tej granicy między tym co dobre, a tym co złe.. każdy z nas jest człowiekiem. każdy z nas jest istotą skończoną. także Ty.

i tym miłym akcentem kończę moją wypowiedź. skróciłem ją do możliwie jak najmniejszych rozmiarów, żebyś się nie zmęczył czytaniem Smile
"listen lady, what does it take to get you HOT and CRAZY?
pass you a loaded .38 and bust on fools who play me!"
 
Odpowiedz
No napisałeś się ... o ułomnościach człowieka, nie wspominając nic o takim banale jak uczciwość.
Jeśli ktoś jest nieuczciwy, to już taki zostanie, a praca w policji zapewne go nie zmieni.
Już wiele razy pisałem: ja przyłapany na wykroczeniu po prostu się do niego przyznaję i nie mataczę.

Sądzisz, że 28-letni policjant, występujący przed sądem w roli świadka i kłamiący, że widział na własne ślipia światło zielone, gdy na sygnalizatorze było światło czerwone, to człowiek wypalony przez pracę, który już się skończył, widząc kilka trupów, choć i to nie jest pewne ? Wg mnie NIE. W tym człowieku nikt, nigdy nie wpoił żadnych zasad. On nigdy policjantem nie powinien zostać, bo w tej formacji nie walczy ze złem, tylko to zło rozsiewa.

W tym roku usłyszałem od pewnej starszej pani, która kilka dobrych lat spędziła w USA takie stwierdzenie: bo w Ameryce, urzędnicy pracują dla człowieka ... a w Polsce pracują dla siebie.
I ja potwierdzam tę opinię na bazie własnych doświadczeń, a nie dotyczy ona tylko policjantów, ale wielu urzędników z którymi w życiu miałem do czynienia: urzędników skarbowych (pani przywaliła mi 200,- zł mandatu za spóźnioną o 1 dzień deklarację, złożoną osobiście), urzędników zarządu dróg (przez 3 lata nie usunęli znaku STOP z przejazdu kolejowego, po którym fizycznie pociąg nie mógł przejechać, bo do niego dochodził nasyp bez torów ...), pracowników SM, urzędu miasta (przez kilka lat pani naliczała mi podatki gruntowe za garaż mój i sąsiada ... słowa przepraszam nie usłyszałem), zarządu województwa i tak długo można wymieniać.

Na koniec jeszcze jeden przykład obrazujący milicyjne towarzystwo ... w szkole średniej koledzy przeglądali nasze kartoteki, gdzie były podane zawody rodziców. Matką jednego z nich była sprzątaczka. Kogo to rozbawiło ? Kim był jego ojciec ? Hm ... takie to jest właśnie towarzystwo, którego nabór jest prowadzony wg selekcji negatywnej ... ale o tym już innym razem.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
(13-12-2016, 11:21:59)Szofer napisał(a): No napisałeś się ... o ułomnościach człowieka, nie wspominając nic o takim banale jak uczciwość.
Jeśli ktoś jest nieuczciwy, to już taki zostanie, a praca w policji zapewne go nie zmieni.
Już wiele razy pisałem: ja przyłapany na wykroczeniu po prostu się do niego przyznaję i nie mataczę.

Sądzisz, że 28-letni policjant, występujący przed sądem w roli świadka i kłamiący, że widział na własne ślipia światło zielone, gdy na sygnalizatorze było światło czerwone, to człowiek wypalony przez pracę, który już się skończył, widząc kilka trupów, choć i to nie jest pewne ? Wg mnie NIE. W tym człowieku nikt, nigdy nie wpoił żadnych zasad. On nigdy policjantem nie powinien zostać, bo w tej formacji nie walczy ze złem, tylko to zło rozsiewa.

W tym roku usłyszałem od pewnej starszej pani, która kilka dobrych lat spędziła w USA takie stwierdzenie: bo w Ameryce, urzędnicy pracują dla człowieka ... a w Polsce pracują dla siebie.
I ja potwierdzam tę opinię na bazie własnych doświadczeń, a nie dotyczy ona tylko policjantów, ale wielu urzędników z którymi w życiu miałem do czynienia: urzędników skarbowych (pani przywaliła mi 200,- zł mandatu za spóźnioną o 1 dzień deklarację, złożoną osobiście), urzędników zarządu dróg (przez 3 lata nie usunęli znaku STOP z przejazdu kolejowego, po którym fizycznie pociąg nie mógł przejechać, bo do niego dochodził nasyp bez torów ...), pracowników SM, urzędu miasta (przez kilka lat pani naliczała mi podatki gruntowe za garaż mój i sąsiada ... słowa przepraszam nie usłyszałem), zarządu województwa i tak długo można wymieniać.

Na koniec jeszcze jeden przykład obrazujący milicyjne towarzystwo ... w szkole średniej koledzy przeglądali nasze kartoteki, gdzie były podane zawody rodziców. Matką jednego z nich była sprzątaczka. Kogo to rozbawiło ? Kim był jego ojciec ? Hm ... takie to jest właśnie towarzystwo, którego nabór jest prowadzony wg selekcji negatywnej ... ale o tym już innym razem.

niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że nic nie zrozumiałeś.. ja jedno, Ty drugie.. to ja mam propozycję. zaciągnij się do Policji, popracuj kilka lat i jeśli za kilka lat powiesz mi, że jesteś tym samym człowiekiem, i nadal podtrzymujesz swoje wcześniejsze zdanie to WYKUPIĘ W KAŻDEJ MOŻLIWEJ GAZECIE RUBRYKĘ Z PRZEPROSINAMI DLA CIEBIE.. serio.

poza tym - jest ogromna szansa, że podajesz na co dzień rękę osobom (swoim kolegom/przyjaciołom), które mogły zrobić w życiu dużo straszniejsze rzeczy, o których nawet nie masz pojęcia.

i na koniec gratuluję takiego myślenia. serio. a co do filmiku to koleś się sam o to prosił - jechał lewym pasem - co jest zabronione w przepisach, więc PRZESTAŃ BRONIĆ CWANIAKÓW CO ZAPIEPRZAJĄ LEWĄ STRONĄ.

edit: prawy pas miał wolny, lewym nic nie jechało. gdyby trafił na mnie to wlepił bym mu nawet 1000 zł mandatu i 10 punktów karnych. za głupotę.
edit2: i uwierz mi - zgnoił bym tego CWANIAKA bardziej niż oni.
edit3: jak nie umie jeździć to niech zostawi samochód w domu.
edit4: w każdej grupie społecznej są czarne owce. jeśli ktoś myślał, że Policji ten problem nie dotyka, no to gratuluję.. trzeba być mocno ograniczonym, żeby mówić złe rzeczy na całą Policję. i mamy jeszcze tą hołotę w stylu najzera, co to zbadać się na zawartość alkoholu Policji nie da.. bo zabierają mu prawa.. jak pijany kierowca wjedzie w jego żonę, dziecko czy inną bliską osobę to będzie krzyczał gdzie była Policja! dwulicowość, i tyle.
"listen lady, what does it take to get you HOT and CRAZY?
pass you a loaded .38 and bust on fools who play me!"
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości