Liczba postów: 938
Liczba wątków: 322
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
No właśnie. Typowa sytuacja na autostradzie. Stajemy w korku, nagle, z tyłu, z szybkościa 70 km/h najeżdża na nas ciężarówka. Zobaczmy jak się zkończy taka sytuacja. Nawet nie chcę wiedzieć co by bylo, gdyby ciężarówka jechała 90 km/h
[liveleak]http://www.liveleak.com/view?i=e81_1311865112[/liveleak]
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"
[trajano]
To tylko 70 km/h :/ A jak zasuwają ponad 100 km/h?!
Nie lubie tego jak siedzi mi na ogonie ciężarówka i ma odległość 3 metrów ;/
W tedy daje kierunkowskaz prawy zwalniam niech mnie wyprzedza ! :/
Masakra co dzieje się z autami przy takiej prędkości, a bywa tak ze Panowie z ciężarówek czuja się lepsi, ale też trzeba pamiętać że nie maja łatwo na drodze
Liczba postów: 301
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2011
Reputacja:
0
Zycie pisze scenariusze takich zdarzen , co nie zwalnia Wszystkich !!!! kierowcow o bezpieczne zachowanie na jezdni.
Krytyka jest mało użyteczna i nieowocna i zarozumialcem jest ten, kto woli odgrywać rolę raczej złośliwego krytyka niż twórcy.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 3
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
No no, nie spodziewałem się aż takiej masakry...
Dorzucę film z kamery z Rosji
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=t3c1CK2U9Tw&feature=youtu.be[/youtube]
Liczba postów: 1,391
Liczba wątków: 59
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
4
Kilka sekund i robi się z Ciebie dżem. Jedyne pocieszenie, że nie cierpi się długo.
Stan pkt 0
No niestety ale takie wypadki się zdarzaja przy udziale ludzi np. Wypadek w Siewierzu z 2010r sam to widziałem bo jechałem za Tym samochodem a tutaj filmiki z YT
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gWGiTFAsn6w&feature=related[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=uAcrCfxeTfo[/youtube]
Tutaj pogrzeb:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=vEhuoRMmDuc&feature=related[/youtube]
Ale najbardziej rozwala mnie to że ludzie nie zatrzymują sie by zobaczyc co się stało z ludźmi tylko uciekają, ja sam dużo podrózuję po Polsce wiele razy widziałem katastrofy drogowe bo tak to trzeba czasem nazwać i wiele razy prosiłem o przejeżdzających kierowców o pomoc szczególnie w porze nocnej i co nic odjeżdzali bo nie wiedzieli co zrobić. A tak niewiele czasem trzeba aby uratowac komuś życie. Dwa razy w zyciu przez wypadki musiałem chodzic do psychologa aby sie uporać z tym ale nigdy nie przejechałem obok nie zatrzymując sie, czasem z pytanie czy pomóc czy juz wszystko jest ogarnięte. Tego własnie nie umię zrozumieć. Ale ja to mówię tak "To tylko Polska" W USA, Niemczech, Angli, Włoszech jest całkiem inaczej a może napisze tak, tam pod tym względem jest lepiej inna mentalność??
Liczba postów: 938
Liczba wątków: 322
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
Problem jest w tym, że w naszym kraju kompletnie nie uczy się przyszłych kierowców m.in. własnie tego, jak pomóc ofiarom wypadku. Poza tym panuje błędne przekonanie że lepiej nie pomagać gdyż potem "będę ciagany po sądach jako świadek i po co mi to"? Niestety, nieudzielenie pomocy jest karane nie tylko więzieniem ale także i sumieniem (o ile ten ktoś je ma)
Na AW jest sporo filmów pokazujących, że ludzie często popatrzą i pojadą dalej zamiast pomóc. Pamiętam jeden z pierwszych filmów, bardzo drastyczny, gdzie ofiara wypadku z połamanymi nogami czołga się po drodze, a samochody obok przejeżdżają jakby nigdy nic.
"Jeździj tak, jakby wszyscy cię chcieli zabić"
[trajano]