23-01-2012, 01:26:01
No proszę, a mówią że znieczulica panuje
Ocena wątku:
Z serii "nerwy i agresja na drodze"
|
brombrała napisał(a):... ale miałabym ochote takiemu urwać łeb i nasikać do szyi.D To mógłby być ciekawy widok D :coool:
brombrała napisał(a):Zadziwiające jest z jaką lekkością przychodzi komuś niszczenie cudzego mienia. kupujesz, dbasz, chuchasz, naprawiasz a jakiś palant z łomem podchodzi i w sekundzie to niszczy. Wiem, że to tylko auto ale miałabym ochote takiemu urwać łeb i nasikać do szyi.Zadziwiające jest z jaką łatwością niektórym przychodzi bicie i kopanie innych ludzi. Agresor został spacyfikowany a następnie dostał nauczkę, że można trafić na silniejszego. Moim zdaniem gość z bejsbolem dobrze zrobił.
spiochu napisał(a):brombrała napisał(a):Zadziwiające jest z jaką lekkością przychodzi komuś niszczenie cudzego mienia. kupujesz, dbasz, chuchasz, naprawiasz a jakiś palant z łomem podchodzi i w sekundzie to niszczy. Wiem, że to tylko auto ale miałabym ochote takiemu urwać łeb i nasikać do szyi.Zadziwiające jest z jaką łatwością niektórym przychodzi bicie i kopanie innych ludzi. Agresor został spacyfikowany a następnie dostał nauczkę, że można trafić na silniejszego. Moim zdaniem gość z bejsbolem dobrze zrobił.
spiochu napisał(a):Zadziwiające jest z jaką łatwością niektórym przychodzi bicie i kopanie innych ludzi. Agresor został spacyfikowany a następnie dostał nauczkę, że można trafić na silniejszego. Moim zdaniem gość z bejsbolem dobrze zrobił.Ja pisałam o tym gościu z Forda C-maxa. Coś mu się nie spodobało to wyszedł z łomem i walnął w auto...