mcmac napisał(a):bo Grodno było daleko.......
nie, nie tak... bo zabrakło dowodów, już pisałem, ale jeszcze raz powtórzę...
jechałem szybko przez Świdnicę...
ktoś zadzwonił na Policję i chłopaki zrobiły za mną pościg...
i spotakaliśmy się w ich radiowozie..
no i oni grzecznie mnie się pytają, co złego zrobiłem..
to ja im na to szczerze, że jechałem 80 km/h
to oni mi na to: ok 80 km/h i wyprzedzał pan na ciągłej...
ja im na to: to nieprawda
oni dzwonią do dyżurnego i pytają o świadka...
dyżurny im odpowiada: świadka BRAK
ja im na to: dokumenciki (moje) poproszę
oni: bez oporu oddali
ja im na to: dziękuję i dowidzenia...
oni mi na odchodne: kierujemy sprawę do sądu grodzkiego
tak to było... na sąd grodzki szans nie było... bo świadek był odważny tj. anonimowy :-)
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806