[silvox]

Piździkiem dał po garach i ... stracił dziecko ... D D
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=s2XyK25FCz8[/youtube]

[bombka]

silvox napisał(a):

Cytat:D D

I co tak ciebie bawi,to że to dziecko mogło zginąć???
Przekomiczna sytuacja :!!!:

[silvox]

Dziecko się pozbierało szybciej niż pomyślałeś ... :okman:
Tragizmu tu nie widać.. Nie spadłeś nigdy z roweru lub piździka ?? To wszystko przed Tobą... Oby to ktoś nagrał..
Poza tym filmik nie jest w dziale "humor"..

[bombka]

silvox napisał(a):Nie spadłeś nigdy z roweru lub piździka ?? To wszystko przed Tobą..

Spadłem,jednak nic w tym śmiesznego nie było,przynajmniej moi znajomi się z tego nie śmiali,a mi też do śmiechu nie było.
Innym razem spadłem z motocykla (żużlowego)ale i w tym przypadku nikt się nie śmiał.....patrz jacy dziwni ludzie mnie otaczają.
Ta sytuacja na drodze to nie jakieś tam spadnięcie z rowerka.

[silvox]

bombka napisał(a):moi znajomi się z tego nie śmiali (...)
dziwni ludzie mnie otaczają(...)
Ta sytuacja na drodze to nie jakieś tam spadnięcie z rowerka.

Hmmm, może tylko w twarz się nie śmiali, ale wewnątrz - kto wie..
Zmień otoczenie - marynarze to nie ten świat..
Spadnięcie może i wygląda nie najlepiej, ale dalszy ciąg zdarzeń .. całkiem, całkiem..

[bombka]

silvox napisał(a):Spadnięcie może i wygląda nie najlepiej, ale dalszy ciąg zdarzeń .. całkiem, całkiem..

No właśnie nie wiemy co było dalej,często gęsto ludzie w szoku robią dziwne rzeczy,mało było przypadków że po upadku wstał i poszedł a za kilka godzin już go nie było.

[silvox]

bombka napisał(a):po upadku wstał i poszedł

No niestety, nie możemy na ten temat nic powiedzieć - musi nam wystarczyć to co widać.. Możemy być tylko dobrej myśli, że się wszystko dobrze skończyło.. Tak jak w Twoim przypadku ... :okman:

[PESO]

No cóż każdy ma prawo do własnej oceny tego co widzi.
Dla mnie to była raczej groźna sytuacja i gdybym był jej bezpośrednim świadkiem to raczej bym się wytraszył niż się śmiał.

Pozdrawiam

[Szofer]

PESO napisał(a):No cóż każdy ma prawo do własnej oceny tego co widzi.
Dla mnie to była raczej groźna sytuacja i gdybym był jej bezpośrednim świadkiem to raczej bym się wytraszył niż się śmiał.

Pozdrawiam

może jednak zarejestrowana sytuacja była poważna... nawet bardzo. Ludzkie zdrowie i życie jest bezcenne..