31-01-2014, 12:59:04
YarooS napisał(a):tak wyglądała jak była jeszcze całaI tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
Ocena wątku:
siwyjac - Zima
|
YarooS napisał(a):tak wyglądała jak była jeszcze całaI tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
YarooS napisał(a):tak wyglądała jak była jeszcze całaI tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
YarooS napisał(a):tak wyglądała jak była jeszcze całaI tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
silvox napisał(a):I tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
Peter napisał(a):Wychodząc z definicji wypadku, Fiesta nadal jest bezwypadkowaRacja, racja chociaż w równym stopniu bezwypadkowa co ktoś kto z rozkwaszonym nosem i podbitym okiem nie jest ofiarą pobicia, bo dostał po gębie od jednej tylko osoby. Język prawny bywa zwodniczy i myślę że w sprawach samochodowych powinno się jednak trzymać potocznego znaczenia wyrazów.
silvox napisał(a):I tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
Peter napisał(a):Wychodząc z definicji wypadku, Fiesta nadal jest bezwypadkowaRacja, racja chociaż w równym stopniu bezwypadkowa co ktoś kto z rozkwaszonym nosem i podbitym okiem nie jest ofiarą pobicia, bo dostał po gębie od jednej tylko osoby. Język prawny bywa zwodniczy i myślę że w sprawach samochodowych powinno się jednak trzymać potocznego znaczenia wyrazów.
silvox napisał(a):I tak będzie wyglądać.. :okman: :okman:
Peter napisał(a):Wychodząc z definicji wypadku, Fiesta nadal jest bezwypadkowaRacja, racja chociaż w równym stopniu bezwypadkowa co ktoś kto z rozkwaszonym nosem i podbitym okiem nie jest ofiarą pobicia, bo dostał po gębie od jednej tylko osoby. Język prawny bywa zwodniczy i myślę że w sprawach samochodowych powinno się jednak trzymać potocznego znaczenia wyrazów.
parufkens napisał(a):... z Zagnańska do Łodzi i z Łodzi do Sosnowca (330km) szurałem osłoną o ziemię ...Całkowity brak odpowiedzialności. Na dystansie 330 km nie było miejsca w którym można by podwiesić (choćby prowizorycznie) tę osłonę ?! hock2:
parufkens napisał(a):... z Zagnańska do Łodzi i z Łodzi do Sosnowca (330km) szurałem osłoną o ziemię ...Całkowity brak odpowiedzialności. Na dystansie 330 km nie było miejsca w którym można by podwiesić (choćby prowizorycznie) tę osłonę ?! hock2: