23-04-2014, 20:15:58
Franz, z całym szacunkiem, ale absolutnie nie zgadzam się z Twoją filozofią życiową.
Oszustwo jest zawsze oszustwem i nie ma co szukać tu jakiegokolwiek usprawiedliwienia takich praktyk. Albo ktoś jest uczciwy, albo nie … i żadna groźba utraty pracy nie ma nic do rzeczy. Długi i problemy finansowe nie są żadnym argumentem, bo nikt nikomu nie każe brać kredytu na mieszkanie. To dlatego ja mam być oszukiwany i płacić więcej, że mechanik ma kredyt … a gówno mnie to obchodzi, to nie mój kredyt i nie mam zamiaru czyjegoś spłacać.
W taki sposób można sobie wytłumaczyć motywację do każdego innego przestępstwa.
Bardzo błędne podejście. Czasy komuny na szczęście minęły i każdy jest kowalem swojego losu. Nie musi każdy być bogaty, ale uczciwym być powinien.
Oszustwo jest zawsze oszustwem i nie ma co szukać tu jakiegokolwiek usprawiedliwienia takich praktyk. Albo ktoś jest uczciwy, albo nie … i żadna groźba utraty pracy nie ma nic do rzeczy. Długi i problemy finansowe nie są żadnym argumentem, bo nikt nikomu nie każe brać kredytu na mieszkanie. To dlatego ja mam być oszukiwany i płacić więcej, że mechanik ma kredyt … a gówno mnie to obchodzi, to nie mój kredyt i nie mam zamiaru czyjegoś spłacać.
W taki sposób można sobie wytłumaczyć motywację do każdego innego przestępstwa.
Bardzo błędne podejście. Czasy komuny na szczęście minęły i każdy jest kowalem swojego losu. Nie musi każdy być bogaty, ale uczciwym być powinien.