Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kierunkowskaz na rondzie
#23
Niezłe zmieszanie ...
Ja nadal żyję w świadomości, że przed wjazdem na rondo, NIE włącza się kierunkowskazu a KONIECZNIE przy zjeździe.
Jednak, jako obserwator, gdzie (szacunkowo) połowie kierowców nie chce się sygnalizować zjazdu, mimo wszystko, mile widzę włączony (ale już na rondzie) lewy kierunek - nie mam wówczas wątpliwości, co chce zrobić obserwowany przez mnie kierujący, którego mam z lewej strony.
Nie zasuwam !    Prędkość zabija !    Włącz myślenie.
Nie skreślaj życia tak prędko !    Żyj i pozwól żyć innym !
 
Odpowiedz
#24
(27-12-2016, 21:01:13)hsurim napisał(a): Ja nadal żyję w świadomości, że przed wjazdem na rondo, NIE włącza się kierunkowskazu a  KONIECZNIE przy zjeździe.

Żyj dalej w takim przekonaniu, a na pewno będzie dobrze. Czytanie wpisów instruktorów, egzaminatorów, czy też policjantów niech nie zmienia tego dobrego, co się kiedyś nauczyłeś.
Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
#25
Heh, mnie swojego czasu uczono, że jazda po rondzie, to jazda na wprost, więc kierunku używa się tylko prawego, do zjazdu. Tak samo wjazdu się nie sygnalizuje, tylko zmiany pasa. Więc sygnalizujemy wjazd na pasy wewnętrzne lub zmiany w prawo, a nie samą jazdę. A teraz od ludzi, którzy zdają prawka słyszę, że sygnalizuje się wjazd, jazdę i zjazdy..
Chociaż ostatnio zacząłem sygnalizowanie lewym i muszę przyznać, że mniej mam sytuacji kolizyjnych.

Wypata.. wytapa.. Napisane w Tapatalku
 
Odpowiedz
#26
(25-12-2016, 22:07:18)beyondthesun napisał(a): cytuję: "- Wjeżdżając na rondo korzystamy z lewego kierunkowskazu gdy będziemy na rondzie skręcać w lewo lub zawracać – powiedział Grzegorz Stępień, pełniący obowiązki egzaminatora nadzorującego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego we Włocławku. - W ten sposób sygnalizujemy, że będziemy zmieniać kierunek ruchu."

rozumiem, że chcesz powiedzieć, że egzaminator racji nie ma? Big Grin

a poniżej mała ciekawostka!

"- Rondo jest skrzyżowaniem, więc jadąc prosto według przepisów nie trzeba sygnalizować tego kierunkowskazami – wyjaśnia Grzegorz Stępień. - Przyjęło się jednak, że kierowcy sygnalizują zjazd z ronda prawym kierunkowskazem, co znacznie wpływa na poprawę płynności ruchu i podnosi kulturę na drodze. Dlatego my podczas egzaminów nie uznajemy za błąd sygnalizowanie prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda, nawet gdy jedziemy prosto."

i jak się do tego ustosunkujesz?

źródło: http://ddwloclawek.pl/pl/11_wiadomosci/8...episy.html

O Matko, Chłopie, jak tyś to wygrzebał?
Cool

(27-12-2016, 19:29:24)beyondthesun napisał(a): od 5:52 - kolejny instruktor, który uważa, że jazdę w lewo na rondzie/i zawracanie na nim, należy sygnalizować lewym kierunkowskazem. mało tego - obrazek sugeruje, że należy zjechać z ronda ze skrajnego lewego pasa (w przypadku skrętu w lewo na rondzie)! A Pan Dworak wyjaśniał w odcinku 515, że należy najpierw zjechać na pas prawy, zanim wykonamy taki manewr, przepuszczając kierowców, którzy się na tym prawym pasie znajdują.

Wszystko zależy od konstrukcji ronda, często na tych dużych wielopasmowych możesz przecież zjeżdżać nie tylko z prawego pasa.
Wtedy jak słusznie zauważył Eragon stosujesz zdrowy rozsądek.

A tym stosowaniem się do regulaminu nie przesadzaj, też stosuj zdrowy rozsądek
Rolleyes
Niniejszy post jest wyrazem prywatnej opinii autora.
Korzystając z jego treści robisz to na własne ryzyko i odpowiedzialność.

Stan punktów - znów zero  Cool
 
Odpowiedz
#27
Ale z drugiej strony też nie przesadzajmy, jeśli ktoś włączy ten kierunkowskaz na rondzie to też się nic przecież nie stanie. Nawet to i dobrze, że za wczasu ostrzega przed zagrożeniem.
 
Odpowiedz
#28
(27-12-2016, 19:29:24)beyondthesun napisał(a):



od 5:52 - kolejny instruktor, który uważa, że jazdę w lewo na rondzie/i zawracanie na nim, należy sygnalizować lewym kierunkowskazem. [...]

pan Dworak również wyraźnie zaznaczył na samym początku swojej wypowiedzi, że nie rozwiąże tego dylematu dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

pan Dworak podzielił się swoją opinią, jak według niego powinno się zachowywać na rondzie. jest to jednak tylko opinia, gdyż -- jak powiedział -- nie rozwiąże tego dylematu dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji... 

zamiast więc łając i wyzywać na forach od głupków tych, którzy nie podzielają rekomendacji pana Dworaka, może warto pałować odpowiednie organa administracyjne aby wprowadziły zmianę, która raz na zawsze rozwiąże ten problem. bo, jak zaznaczył pan Dworak, nie da się rozwiązać tego dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

innymi słowy jak na razie żaden z wariantów stosowania lub nie stosowania kierunkowskazu przed wjazdem na rondo nie jest bardziej lub mniej logiczny od drugiego. oba posiłkują się przepisami PoRD. oba mają rację i brzmią sensowne, i takimi pozostaną dopóki -- co zaznaczył pan Dworak -- nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

wszystkim żarliwie pałującym się życzę aby im przysłowiowa żyłka nie pękła. ze swojej strony nie mam żadnych problemów z prawidłową interpretacją obu zachowań kierowców i wykazuję się zrozumieniem dla obu wariantów w świetle braku -- co podkreślił pan Dworak -- niewielkiej, drobnej zmiany w przepisach lub ujednolicenia interpretacji...
 
Odpowiedz
#29
@geos, w takim razie głosujmy za (na ?) drobną zmiana.
Jednym się już udało, to może nam też

Smile
Niniejszy post jest wyrazem prywatnej opinii autora.
Korzystając z jego treści robisz to na własne ryzyko i odpowiedzialność.

Stan punktów - znów zero  Cool
 
Odpowiedz
#30
Niestety, ale nie ma jednoznacznej interpretacji odnośnie używania kierunkowskazów na rondach, dlatego jest trochę z tym zamieszania. Policja w różnych regionach Polski też niestety różnie to interpretuje.
Osobiście przy wjeździe na rondo nie używam kierunkowskazu, używam kierunkowskaz jedynie przy zjeździe z ronda lub gdy zamierzam zmienić pas na rondzie wielopasmowym.
Punkty: 0
Kamery: Przód - Viofo A119-G V3  / Tył - CVR-A7810-G PRO
Była: Mobius ActionCam V3 Lens C2
 
Odpowiedz
#31
(13-01-2017, 12:18:10)geos napisał(a):
(27-12-2016, 19:29:24)beyondthesun napisał(a): od 5:52 - kolejny instruktor, który uważa, że jazdę w lewo na rondzie/i zawracanie na nim, należy sygnalizować lewym kierunkowskazem. [...]

pan Dworak również wyraźnie zaznaczył na samym początku swojej wypowiedzi, że nie rozwiąże tego dylematu dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

pan Dworak podzielił się swoją opinią, jak według niego powinno się zachowywać na rondzie. jest to jednak tylko opinia, gdyż -- jak powiedział -- nie rozwiąże tego dylematu dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji... 

zamiast więc łając i wyzywać na forach od głupków tych, którzy nie podzielają rekomendacji pana Dworaka, może warto pałować odpowiednie organa administracyjne aby wprowadziły zmianę, która raz na zawsze rozwiąże ten problem. bo, jak zaznaczył pan Dworak, nie da się rozwiązać tego dopóki nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

innymi słowy jak na razie żaden z wariantów stosowania lub nie stosowania kierunkowskazu przed wjazdem na rondo nie jest bardziej lub mniej logiczny od drugiego. oba posiłkują się przepisami PoRD. oba mają rację i brzmią sensowne, i takimi pozostaną dopóki -- co zaznaczył pan Dworak -- nie powstanie niewielka, drobna zmiana w przepisach lub ujednolicenie interpretacji...

wszystkim żarliwie pałującym się życzę aby im przysłowiowa żyłka nie pękła. ze swojej strony nie mam żadnych problemów z prawidłową interpretacją obu zachowań kierowców i wykazuję się zrozumieniem dla obu wariantów w świetle braku -- co podkreślił pan Dworak -- niewielkiej, drobnej zmiany w przepisach lub ujednolicenia interpretacji...

i wykrakałeś Big Grin mi już żyłka pękła, właśnie wracam ze szpitala, założyli AŻ 5 SZWÓW! masaaakra ;] dobrze, że to są szwy rozpuszczalne, nie będę musiał iść na ich zdjęcie Big Grin

to co zauważyłem, to to, że starsi stażem kierowcy, nie używają kierunkowskazu lewego, chcąc na rondzie skręcić w lewo (już pomijając to, że na rondzie skręca się tylko w prawo xD). ostatnio miałem okazję jechać z kolejnym kierowcą ze stażem ponad 40 letnim i nie używał kierunkowskazu lewego. a rondo w godzinach szczytu pokonał jak BOSS <3
"listen lady, what does it take to get you HOT and CRAZY?
pass you a loaded .38 and bust on fools who play me!"
 
Odpowiedz
#32
Jest temat, jest i adekwatny materiał ...



Punkty ? Jak pozyskam, to się pochwalę.
Moja kamera: mini 0806
 
Odpowiedz
#33
Co WORD to tak naprawdę inaczej. W Kielcach jak nie włączysz to oblejesz, a jak we Wrocławiu nie włączysz to zdajesz.

Zarówno wrzucenie jak i nie wrzucenie kierunkowskazu na rondzie turbinowym nie jest błędem.

Mylący może być jednak kierunkowskaz na rondach, gdzie są dwa i więcej pasów ruchu - włączasz lewy migacz i każdy myśli, że chcesz zmienić pas a nie że ty jedziesz w lewo Smile

Inna taka ,,patologia drogowa" to kierunkowskazy na pierwszeństwie łamanym - link tutaj do ,,encyklopedi"

zapomniałbym - definicji RONDA nie ma w popularnym kodeksie drogowym czyli Ustawie Prawo o Ruchu Drogowym Smile
www.KameraSamochodowa.com
Z kodem autowrzuta extra zniżka¯\_(ツ)_/¯
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości