30-11-2017, 20:45:40 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2017, 20:49:36 przez pizdys.)
No niezle, pijany chyba?
Ja bym za nim jechal i jednoczesnie dzwonil na policje...
zanim wiecej krzywy innym zrobi...
Kiedys tak jechalem juz za jednym we Wroclawiu, i odziwo reakcja byla b.szybka bo doslownie po 5min Policja dolaczyla do "poscigu"...jedyny problem to dodzwonienie sie na policje (okolo 7min probowalem zanim sie "dodzwonilem").
Moim zdaniem "wisienka na torcie" w nast. odcinku "polskie drogi".
Jest wszystko co trzeba:
+ zaskoczenie
+ niepewnosc
+ akcja
+ nagly zwrot akcji
- no i poscigu jedynie zabraklo
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.