Jak w temacie, w nowym roku zamierzam sprowadzić kilka nowych modeli kamer samochodowych. Uważam że jest to dobre miejsce aby zapytać Was o to czego byście oczekiwali - jakiego typu kamer mam szukać do swojej oferty?
Co jest dla Was najważniejsze:
- cena
- jakość nagrywania oraz oczywiście samego sprzętu
- wbudowany moduł GPS
- podwójna rejestracja (przód, tył)
Myślę że to pomoże Wam i mi zrealizować wspólny cel - wprowadzić na rynek sprzęt dla każdego.
EDIT//Janu
Zrobię ankietę ;] Dodatkowo przyklejam ten wątek.
Liczba postów: 118
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
Tak jak można sądzić najważniejsza jest jakość nagrania.
Moim zdaniem jakość nagrywania jest najwazniejza, cena gra druga rolę.
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 44
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Dla mnie decydowanie najważniejsza jest jakość nagrania, na drugim miejscu cena. Wyposażenie w gadżety nieistotne, za te same pieniądze wolę kamerę która lepiej nagrywa, niż taką która ma gps, antyradar itp. Bajery na pewno wpływają na cenę urządzenia a niekoniecznie na to co mnie najbardziej interesuje, czyli jakość nagrania.
Jeśli ktoś traktuje rejestrator jako typową czarną skrzynkę która ma pomóc udowodnić swoją niewinność po kolizji, to niech pamięta, że GPS może być bronią obosieczną, bo może się okazać że faktycznie ktoś nam wymusił pierwszeństwo, ale my jechaliśmy w mieście np 80km/h. Inna sprawa, że dane o prędkości są mało wiarygodne - wystarczy przejrzeć filmy na youtube, gdzie widać wyraźnie że odbiorniki mają dużą bezwładność i jeszcze kilka sekund po wypadku potrafią pokazywać że auto jedzie. Zresztą kto dużo jeździ z nawigacją, ten wie, że potrafi ona pokazywać odczyty prędkości z kosmosu. A w razie wypadku w ciężarówce mam dużo bardziej wiarygodne urządzenie - legalizowany tachograf, który zapisuje również prędkość i zapisy z niego są traktowane w sądzie jako dowód.
Antyradar dla mnie również zbędny, a nawet niepożądany, w niektórych krajach jest nielegalny (np w Polsce), co może być przyczyną kłopotów przy kontroli. Inna sprawa to to, że dobry antyradar kosztuj o wiele więcej niż taki rejestrator, więc mam wątpliwości co do jego skuteczności i wiarygodności wskazań.
Złącza HDMI, AV i inne zbędne - wolę wyjąć kartę i włożyć do laptopa czy DVD, niż plątać się z kablami i bawić się w odtwarzanie bezpośrednio z kamery.
Diody IR - kompletnie nieprzydatne, w samochodzie i tak nie mają wpływu na widoczność w nocy na odległość większą niż do końca maski. Kolejny niepotrzebnie podnoszący cenę element.
Z przydatnych "bajerów" wskazany jakiś bardziej szanujący miejsce na karcie sposób kodowania niż MJPG, jednak bez pogorszenia jakości filmu.
Mile widziane również niewielkie wymiary (może być kamera bez wyświetlacza, coś w rodzaju kamer na kask dla motocyklistów), tak żeby móc bez problemu zamontować kamerę na stałe i ukryć np w podsufitce (ale to nie jest warunek konieczny)
Czyli podsumowując - idealne urządzenie dla mnie to oferujące rozdzielczość full hd (rzeczywistą, a nie interpolowaną) , najlepiej z prędkością większą niż 30fps i dobrą optyką, bez podnoszących cenę gadżetów takich jak GPS, z kodowaniem np H.264 lub innym, niewielkimi wymiarami i za rozsądną cenę (nie koniecznie najniższą, ale nie w okolicach 1000 zł). Niestety z tego co widzę, na razie droższe kamery (z nielicznymi wyjątkami) wyróżniają się przede wszystkim bajerami których nie potrzebuję, a za dużo większą cenę nie oferują wyraźnej poprawy jakości nagrania w stosunku do niektórych tańszych bo często są to te same kamery tylko doposażone w gadżety podnoszące cenę.
Liczba postów: 118
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
bruno tylko ten antyradar w kamerce to poczciwe POI jak w navi. Nie powie czy misiek suszy albo jest nabita pucha. :coool:
Zgadzam się całkowicie z użytkownikiem bruno. Bajery są zbędne, jakoś nagrania gra największą rolę. Jeśli ktoś jeździ dużo w nocy to powinna taka kamerka jako tako coś widzieć (chociażby tyle ile jest oświetlane przez światła). Kamerka nie powinna nagrywać filmików, które klatkują czy są nieostre. Jakoś jest najważniejsza, bo kamerki nie kupuje się raz na jakiś czas, ale na dłuższy okres - więc na pewno można wydać te parę złotych więcej, a mieć coś porządnego na lata niż kupić tanie nie wiadomo co i za rok kupić jeszcze inne i kolekcjonować złom. Z tą ceną oczywiście bez przesady - wszystko z rozsądkiem.
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 4
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
Brakuje mi w tej ankiecie punktu - gabaryty/wielkość. Jak dla mnie wielkość ma znaczenie. Im mniejsza tym lepiej bo chciałbym zamontować sobie ją na stałe, żeby była mało widoczna z zewnątrz i zasłaniała jak najmniejszy obszar szyby..
Gabaryty nie zawsze stoją koło jakości nagrywania, uważam że im mniejszy rejestrator tym gorsza jakość, ale nie zawsze tak jest, ale raczej w większośći...