[niemiec]

MrRogalik napisał(a):Chowam za każdym razem. Pakuję w folię , pudełko i zabieram ze sobą do domu Dość pedantyczne zachowanie,ale dbam o sprzęt

No i oczywiście radio samochodowe w folie i do pudełka, cb radio do pudełka i kilka innych drobiazgów w pudełka i idę do domu :hehe:

[naidoo2009]

niemiec napisał(a):No i oczywiście radio samochodowe w folie i do pudełka, cb radio do pudełka i kilka innych drobiazgów w pudełka i idę do domu :hehe:

Ja chowam rejestrator do pokrowca i nie muszę dźwigać ciężkich kartonów :trololo:

[djflix]

Trochę mnie nastraszyliście z tym zachowaniem kamer w minusowych temperaturach. Ciekawe jak będzie w lato, czy się nie ugotuje? W instrukcji napisali że temperatura pracy to 0-40 stopni. Dużo jeżdżę i bym zwariował gdybym miał zakładać i zdejmować za każdym razem. Tym bardziej że Omega nie pomyślała o jakiejś szynie, trzeba odkręcać.

[YarooS]

Chowam / zabieram praktycznie zawsze i nie tylko rejestrator... w aucie nie ma prawa zostać nic na widoku bo to proszenie się o kłopoty.

[Walk3r]

Ja zostawiałem w wozie zestaw głośnomówiący bluetooth. Niestety po mrozach już się więcej nie uruchomił. Dlatego teraz kamerkę zabieram zawszę do domu.

Fabryczny uchwyt był dziadowski, dlatego pokombinowałem i używam uchwytu do komórki. Jest on o wiele wygodniejszy, ale i tak ciągłe zakładanie i zdejmowanie sprzętu drażni...

[MrRogalik]

naidoo2009 napisał(a):
Ja chowam rejestrator do pokrowca i nie muszę dźwigać ciężkich kartonów :trololo:

Za pokrowiec pifko :hehe:

[lith]

Nie, nie chowam. Gdybym za każdym razem miał montować, to bym pewnie nigdy jej nie miał włączonej kiedy to potrzebne. U mnie kamerka musi działać bezobsługowo. Jak ktoś się połasi na starą kamerkę warta grosze to trudno. Równie dobrze może mu się spodobać moje przecudowne radio (manta :hehe: ), czy ładowarka do telefonu.

[zybi2008]

lith napisał(a):Nie, nie chowam. Gdybym za każdym razem miał montować, to bym pewnie nigdy jej nie miał włączonej kiedy to potrzebne. U mnie kamerka musi działać bezobsługowo. Jak ktoś się połasi na starą kamerkę warta grosze to trudno. Równie dobrze może mu się spodobać moje przecudowne radio (manta :hehe: ), czy ładowarka do telefonu.

A kliknij tu to coś zobaczysz

[lith]

Zdaję sobie z tego sprawę, ale jak pisałem- równie dobrze mogą chcieć ukraść cokolwiek innego. Ostatnio mi paliwo z baku ściągnęli. Nie takie rzeczy też mi już rozwalali i kradli, więc mówi się trudno. Jedyne sensowne rozwiązanie (poza AC) to chyba ubezpieczenie szyb- u mnie to jakoś na 5 dych rocznie wyceniają.

[zybi2008]

ale poco kusić los :chmm: ale to oczywiście nie moja sprawa D

[lith]

Jakby kamerka się łatwo ściągała to można by się zastanawiać. Nie widzę opcji montowania jej kilka razy dziennie. Zaraz wsiadanie do samochodu zmieniłoby mi się w cały rytuał. A i tak jakiś kretyn by sobie pomyślał, że skoro ściągam to musi to być coś porządnego i na pewno jest w schowku. Panelu z radia nie zdejmuję, kamerki nie ściągam. Chyba tylko gps'a nie zostawiam na szybie, ale też go od zasilania nie odłączam, tylko leży sobie na półeczce. Tylko, że ja go do tej szyby przyklejam raz na ruski rok jak jadę w dłuższą trasę, a tak to sobie krzyczy schowany, że fotoradar stoi A taką kamerkę to bym musiał zakładać i ściągać codziennie, albo i po kilka razy dziennie.

Znajomym rozwalali szyby, żeby piwo spod fotela wygrzebać, w firmie mi naniszczyli szyb na kilka dobrych tysięcy zupełnie dla zabawy. Albo włamali się do domu niszcząc okno (antywłamaniowe) i ukradli.... podkoszulki. Więc mnie nie zdziwi nawet jak mi szybę rozwalą, zabiorą skrobaczkę do szyb, a kamerkę zostawią