Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Można czy nie można z lewego pasa w prawo.
#56
@VRx

Już nie pamietam wszystkich niuansow tamtej dyskusji, ale niestety pamietam z niej, że nie miałem racji. Silvox nie do konca mnie przekonał, ale na pewno pozbawił argumentów Big Grin
 
Odpowiedz
#57
Eeeech, dwa wątki się pomieszały, bo okoniowaty wsadził swój do podobnego - niby zgodnie zzasadami, ale zrobił sie młyn..

@okoniowaty - podstawę prawną chciałbym przeczytać, że pas ruchu oznaczony różni się od nieoznaczonego.. Ja tylko wiem, że ..
Cytat:pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
Czyli rozróżnienia na "miastowe" i "pozamiastowe" nie ma.. nie szukajmy dziur w całym i nie dorabiajmy ideologii..
Widzę, że Cię nie przekonam.. ale masz rację (i nieważne czy ja tak uważam) - 90% kierowców nie zna dokładnie przepisów..

VRx napisał(a):ktoś słusznie napisał "sygnalizator S-3 dotyczy kierujących poruszających się w kierunku wskazanym przez strzałkę na sygnalizatorze S-3, a nie konkretnego pasa ruchu nad którym się znajduje".
Tak, co w tym dziwnego - mogą np. być dwa pasy ruchu do skrętu a sygnalizator S-3 wystarczy jeden, na poboczu..
VRx napisał(a):Polecam w tej kwestii lekturę paragrafu 1 pkt. 3 cytowanego rozporządzenia.
Rozporządzenie jest całością a nie tylko par 1pkt 3 - poczytaj dalej.. Paragraf 2/7 moi wszak, że..
7. Przepisy ust. 1 i 4 stosuje się odpowiednio do sygnałów świetlnych do kierowania ruchem.
A ust. 1 mówi, że ..
§ 2. 1. Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnià dotyczy kierujàcych
znajdujàcych się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki sà umieszczone nad poszczególnymi pa-
sami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujàcych znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony.
Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczo-
nego po prawej stronie, chyba że przepisy szczególne stanowià inaczej.

Czyli są równorzędne .. Chyba, że uważasz inaczej ?? Masz prawo..
okoniowaty napisał(a):Jeśli wszystko było by jasne i czytelne nie było by aż tylu wypadkòw kolizji
Wypadki nie są z powodu złych przepisów lecz z braku przestrzegania zasad .. Przepisy w naszym kraju nie są wcale takie złe i niejasne..

P.S. Weźcie sobie do serca, że ja was nie pouczam, nie uczę, nie namawiam.. Każdy ma swój rozum i niech go używa.. Ja mogę tylko pewne rzeczy pomóc zrozumieć.. ale widzę, że nie za bardzo chcecie - to może przestanę ..
 
Odpowiedz
#58
silvox napisał(a):Czyli rozróżnienia na "miastowe" i "pozamiastowe" nie ma..

Pewnie, że nie ma. Miałem na myśli, że większość skrzyżowań w mieście ma przez zarządce drogi wytyczone pasy ruchu, a za miastem nie - ale przemyślałem to i raczej tak nie jest.



silvox napisał(a):Wypadki nie są z powodu złych przepisów lecz z braku przestrzegania zasad .. Przepisy w naszym kraju nie są wcale takie złe i niejasne..

Tu się z Tobą nie zgodzę, oczywiście są kraje gorsze, ale u nas jadąc pewnie, że masz pierwszeństwo niejednokrotnie naciąć się możesz, że jednak tego pierwszeństwa nie miałeś. Przykład jeden z wielu pasy wyłączone z ruchu - wjeżdżając z podporządkowanej musisz ustąpić wszystkim znajdującym się na głównej drodze - pas wyłączony z ruchu należy do tej drogi, i teraz w zależności kto ma lepszego prawnika ten udowodni swoją rację w razie kolizji. A powinno być jasno i czytelnie.

silvox napisał(a):P.S. Weźcie sobie do serca, że ja was nie pouczam, nie uczę, nie namawiam.. Każdy ma swój rozum i niech go używa.. Ja mogę tylko pewne rzeczy pomóc zrozumieć.. ale widzę, że nie za bardzo chcecie - to może przestanę ..

Pewnie, że chcemy dla tego jesteśmy tu na forum, tylko chcemy nie w formie
Cytat:Ja jestem instruktor i jestem najmądrzejszy i zawsze mam rację
tylko chcemy normalnej bez obrażania się i kogokolwiek dyskusji, potraktuj nas - mimo, że mamy uprawnienia - jak laików i wytłumacz jeśli chcesz pomóc. Jak to wygląda w praktyce?? Spójrz np. na komentarze pod tym moim filmem na YT - bo tam trochę krótsza ale równie rzeczowa ale spokojna jest dyskusja.

Ja do nikogo nie mam pretensji, bo sam jestem zdziwiony, że tak słabo znam przepisy których powinni mnie nauczyć na kursie - powinni czy sam powinienem?? A moje myślenie interpretowanie przepisów może być bardzo błędne i złe, a do tego nie jestem teoretykiem (paragrafy itp.) tylko praktykiem bardziej mnie interesuje jak mogę/powinienem się zachować w określonej sytuacji, oczywiście zdaję sobie sprawę, że teoria (paragrafy) i praktyka są ze sobą powiązane i nie można się określać mianem tylko praktyka czy teoretyka bo powinno się w miarę możliwości znać to i to.
 
Odpowiedz
#59
silvox napisał(a):Rozporządzenie jest całością a nie tylko par 1pkt 3 - poczytaj dalej.. Paragraf 2/7 moi wszak, że..
7. Przepisy ust. 1 i 4 stosuje się odpowiednio do sygnałów świetlnych do kierowania ruchem.
I ciekawe jest że zapis "sygnał świetlny do kierowania ruchem" pojawia się tylko w opisie S-1 w rozporządzeniu, nie natomiast przy S-3.

W rozporządzeniu paragraf 2 pkt. 1 mówi że znak umieszczony po prawej stronie jezdni dotyczy wszystkich pasów, nad pasem, konkretnego pasa, par. 2 pkt. 7 mówi że stosuje się ta zasadę do sygnalizatorów. Na pierwszym filmiku w tym wątku widać na filmie, że sygnalizator S-3 jest po prawej stronie jezdni, więc w myśl par.2pkt.1 i pkt.7 dotyczy on wszystkich pasów, dla kierujących poruszających się w kierunku wskazanym strzałką. Sygnalizator S-3 nad prawym pasem dotyczy tylko tych na prawym pasie i skręcających zgodnie ze strzałką na tym sygnalizatorze, a że pas prawy ma znak poziomy nakazujący jazdę tylko w prawo to sprawa jest oczywista. Natomiast Ci na lewym pasie mają dopuszczony ruch we wszystkich kierunkach, z racji na S-3 po prawej stronie jezdni, który dotyczy również ich pod warunkiem poruszania się zgodnie ze strzałką, jeśli poruszają się w innym kierunku to dotyczy ich S-1 sygnalizator ogólny, który notabene dotyczy tylko pasa nad którym wisi.
 
Odpowiedz
#60
okoniowaty napisał(a):tylko chcemy normalnej bez obrażania się i kogokolwiek dyskusji, potraktuj nas - mimo, że mamy uprawnienia - jak laików i wytłumacz jeśli chcesz pomóc. Jak to wygląda w praktyce?? Spójrz np. na komentarze pod tym moim filmem na YT - bo tam trochę krótsza ale równie rzeczowa ale spokojna jest dyskusja.

Albo czegos nie zauwazylem, albo Silvox jeszcze na nikogo sie nie obrazil, ani nikogo nie obrazal. A na YT dyskusja niestety jest na dużo niższym poziomie niż tutaj - a wiele komentarzy spod moich filmów po prostu usuwam.

Niestety Silvox spotyka sie z takim nastawieniem, że skoro neguje większość rzeczy, które piszemy (tak jak był w naszej dyskusji na temat sygnalizatorów) to normalnym odruchem jest obrona swoich racji. Musze przyznać, że na początku mojej obecności na forum też myślałem, że nie polubie Silvoxa. Obecnie czytam jego posty, ze szczególnym zainteresowaniem, bo są zawsze merytoryczne. Pogódźmy się z tym, że posiada większą wiedzę od większości z nas i doceńmy to, że chce się nią dzielić. A to, że część przepisów jest nieżyciowa i ciężko je stosować na drodze to już inna sprawa.
 
Odpowiedz
#61
Kochani, miałem faktycznie zarzucić odpowiadanie w tym i podobnych wątkach, ale .. nie da się.. :okman:
ciuchcia napisał(a):Silvox jeszcze na nikogo sie nie obrazil
A chyba powinienem, bo to nie moje słowa.. :anyproblem:
Cytat:Ja jestem instruktor i jestem najmądrzejszy i zawsze mam rację
Złóżmy to na karb małego zdenerwowania okoniowatego .. :helou:
okoniowaty napisał(a):potraktuj nas - mimo, że mamy uprawnienia - jak laików i wytłumacz jeśli chcesz pomóc
Nic innego nie robię .. Ale bardzo ciężko rozmawia się z niektórymi, co to im kolega powiedział, że znajomy znajomego mówił i to na pewno tak jest.. I innej wersji, opcji, komentarza czy interpretacji nie przyjmuje, bo "kolega" na pewno dobrze mówi.. A mówi przeważnie bzdury..
okoniowaty napisał(a):u nas jadąc pewnie, że masz pierwszeństwo
Jak bym słyszał "jadąc na pamięć".. czy mnie może słuch mami ?? Big GrinD
okoniowaty napisał(a):sam jestem zdziwiony, że tak słabo znam przepisy
Jak poszedłem na kurs instruktora to mi też "szczena opadła".. Nie byłem świadom, że takie rzeczy mogą się dziać na drogach i 3/4 przepisów bylo mi obce.. I zaczęło się - fora tematyczne (instruktorskie), grzebanie w przepisach, ustawach, rozporządzeniach.. Nie znam wszystkich przepisów na pamięć - niektóre dotąd musze szukać w necie i ich interpretacji także.. ale zawsze mogę skorzystać z pomocy znajomego egzaminatora i korzystam - to ostateczna interpretacja..
Oczywiście są tez egzaminatorzy, na których nie mozna polegac, ale ten "mój" jest raczej normalny.. Big GrinD

okoniowaty napisał(a):pas wyłączony z ruchu (...) powinno być jasno i czytelnie.
Prawdę mówiąc - ja nie widze żadnych niejasności regulujących zmianę pasa (obojetne czy rozbiegowego, kończocego się czy "normalnego") - jest dość jasno opisane.. a czy czytelnie - można mieć pewnie zarzuty co do tego.. Dlatego tu między innymi gadamy..
VRx napisał(a):ciekawe jest że zapis
Mam nadzieję, że ta pretensja jest nie do mnie..
To nie ja piszę te ustawy..
 
Odpowiedz
#62
Mogliby powiesić sygnalizator nakazujący skręt w prawo nad/pod ogólnym. U mnie jest zastosowane takie rozwiązanie na podobnym skrzyżowaniu, tylko w lewo.

Twoja sygnatura była nieregulaminowa i została usunięta przez Janu.
Zapoznaj się z regulaminem - podpis niezgodny z §24
 
Odpowiedz
#63
okoniowaty napisał(a):często tam tak jeżdżę bo nie wiem czemu nie ma tam strzałki warunkowej.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra bodajże z 2011 roku, strzałka do WARUNKOWEGO skrętu może występować WYŁĄCZNIE NA PRAWYM SKRAJNYM pasie. Każde inne oznaczenie jest niezgodne z obowiązującym prawem (chociaż mogę podać kilka przypadków, gdzie takie oznaczenia występują). Przy okazji: bardzo często lewy pas przy takim rozwiązaniu koliduje z innymi kierunkami ruchu, gdzie kierowcy mają zielone światło. W tym przypadku przejazd na czerwonym świetle jest wykroczeniem.
 
Odpowiedz
#64
Jeszcze mandatu nie dostałem, a znam skrzyżowanie i ten pas nie koliduje z żadnym innym w lewo z przeciwka nie jadą - bo jest jedno kierunkowa - zawracać nie mogą zabraniają tego sygnalizatory kierunkowe. Więc mogę się zjawić auta z lewej strony które mają czerwone.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości