11-12-2013, 23:05:42
mam taki filtr i jestem zadowolony az do momentu kiedy zapada ciemnosc, niestety w nocy obraz jest bardzo ciemny a po za miastem prawie nic nie widac.
w dzien nie da sie ukryc, ze jest rewelacja a samo dzialanie filtra jest "magiczne" i nawet odbicia ktore golym okiem sa widoczne zostaja usuniete, co robi duze wrazenie a jakos obrazu znaczaco sie poprawia.
tak jak napisales, widac takze osoby siedzace w samochodzie (brak odbicia chmur na przednich szybach aut),
jedno co moge zasugerowac to filtr z czarna ramka, poniewaz ja akurak zakupilem ze srebrna co sprawia ze filtr jak i cala kamera jest bardzo widoczna z zewnatrz auta.
dobry temat :okman:
jedynie w nocy jest za ciemno, ale tego nie da sie uniknac,
filtr robi co trzeba, odbic brak!
polecam kazdemu kto lubi zbierac pod szyba mandaty i bilety :hehe:
ale tylko w dzien
w dzien nie da sie ukryc, ze jest rewelacja a samo dzialanie filtra jest "magiczne" i nawet odbicia ktore golym okiem sa widoczne zostaja usuniete, co robi duze wrazenie a jakos obrazu znaczaco sie poprawia.
tak jak napisales, widac takze osoby siedzace w samochodzie (brak odbicia chmur na przednich szybach aut),
jedno co moge zasugerowac to filtr z czarna ramka, poniewaz ja akurak zakupilem ze srebrna co sprawia ze filtr jak i cala kamera jest bardzo widoczna z zewnatrz auta.
dobry temat :okman:
s3kawek napisał(a):zgadzam sie ze slawkiem, liniowy filtr sprawdza sie doskonale,siwyjac napisał(a):takie małe ALE ...przy wideo już może być problem.
Zle ustawiony filtr jeszcze bardziej pogorszy obraz z kamerki.
pozwolę się z Tobą nie zgodzić.... liniowy doskonale się sprawdza.
jedynie w nocy jest za ciemno, ale tego nie da sie uniknac,
filtr robi co trzeba, odbic brak!
polecam kazdemu kto lubi zbierac pod szyba mandaty i bilety :hehe:
ale tylko w dzien
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.